Bangladesz po uzyskaniu niepodległości był państwem o dużych potrzebach a małych środkach. Przywódcy bangalijscy niejednokrotnie oświadczali, że przyjmą jedynie pomoc niezwiązaną z warunkami politycznymi. Świadczą o tym słowa premiera Rahmana:
„Być może jesteśmy małym państwem, ale wrażliwym i dumnym narodem. Walczyliśmy i poświęcaliśmy się, dawaliśmy naszą krew, aby zdobyć niepodległość. Każda więc próba ingerowania w nasze wewnętrzne sprawy będzie odparta”
Do marca 1973 r. cała pomoc dla Bangladeszu przechodziła przez ręce specjalnie powołanej organizacji ONZ – tzw. UNROD, stacjonującej w Dhace. Akcja ta miała niespotykanie ogromne rozmiary w porównaniu do dotychczasowej działalności Organizacji Narodów Zjednoczonych w stosunku do jednego państwa. Od grudnia 1971r. do stycznia 1973r. wielkość udzielonej pomocy osiągnęła kwotę 1 mld 318 mln dol. Stanów Zjednoczonych.
Od 1 kwietnia 1973 r. UNROD przekazała większość swoich kompetencji takim organizacjom, jak Bankowi Światowemu, Światowej Organizacji Zdrowia, Międzynarodowemu Funduszowi Pomocy Dzieciom oraz pomniejszym organizacjom pozarządowym. Sama zmieniła nazwę na: Specjalna Misja Narodów Zjednoczonych w Dhace.
Oprócz tego w pomocy dla Bangladeszu brały udział pozostałe europejskie kraje socjalistyczne. Swój udział w ofiarowaniu kredytów miała również Polska, było to 12 mln dolarów. Kredyty te miały być zwracane w towarach bangalijskich.
21 czerwca 1972 r. została podpisana umowa handlowa między Bangladeszem, a Polską, ważna na lata 1972 – 1974, z klauzulą automatycznego przedłużania na kolejne okresy. Zawierała ona protokół uzupełniający do prowizorycznego porozumienia handlowego z lutego 1972r., przewidujący import z Bangladeszu surowej juty, herbaty, wyrobów z juty, ze skóry oraz papieru gazetowego. W zamian Polska miała tam eksportować środki ochrony roślin, chemikalia i barwniki, nawozy sztuczne, maszyny drogowe budowlane, aparaturę naukową i medyczną oraz inne maszyny i urządzenia.
W 1973r. Polska zapewniła dostawy lekarstw, wyposażenia medycznego i tekstyliów o wartości 1,2 mln. dolarów oraz 3 statki i 20 ciężarówek.
W czasie trwania wizyty polskiej delegacji handlowej w marcu 1973 r. zaofiarowano pomoc w postaci usług ekspertów z dziedziny tkalnictwa, przetwórstwa rybnego i owocowego oraz kredytów na dostawę polskich urządzeń kredytowych.
Pomoc krajów socjalistycznych miała dla Bangladeszu ogromne znaczenie, potwierdzają to słowa prezydenta: „ Socjalistyczne państwa Europy Wschodniej nie tylko były pierwszymi, które nas uznały, lecz także udzieliły nam cennego poparcia i pomocy, która znaczenie się przyczyniła do rozszerzenia naszej współpracy z nimi”.
Umowy handlowe z Polską pomogły Bangladeszowi w najtrudniejszych latach po wojnie niepodległościowej.
W 1974 r. Minister Spraw Zagranicznych Stefan Olszowski podczas trzydniowej wizyty w Dhace podpisał międzynarodowe porozumienie o współpracy naukowo – technicznej. Miesiąc później Zastępca Przewodniczącego Komisji Planowania Bangladeszu N. Islam złożył wizytę Polsce.
Polska zdobyła szczególne zasługi w procesie elektryfikacji Bangladeszu. Wartość dostaw w tej dziedzinie wyniosła w okresie 1973 – 1990 ponad 30 mln dolarów amerykańskich. Wielu polskich inżynierów specjalistów w bardzo trudnych warunkach klimatycznych i sanitarnych pomagało w budowie podstacji, linii przesyłowych, często w rozlewiskach rzek i mokradłach.
W 1981 r. podpisano kolejną umowę barterową na 27,6 mln dolarów amerykańskich. Niestety rok później ze względów oszczędnościowych, obniżono rangę przedstawicielstwa w Dhace, za to kontakty handlowe były nadal utrzymywane.
Na pierwszym miejscu wśród towarów sprowadzanych z Bangladeszu znajdowały się juta i herbata. Odstąpienie od transakcji barterowych spowodowało gwałtowne załamanie się rozmiarów wymiany handlowej. W roku 1991 wzajemne obroty zamknęły się w kwocie 2 mln dolarów.
Opracowano na podstawie „Bangladesz trudna niepodległość” – Barbara Wizimirska ; „Bangladesz Studium społeczno – ustrojowe” Jan Głuchowski